Wirtualny Sejm

Gość

Panie Marszałku,
Wysoka Izbo,
Szanowne Panie Posłanki i Panowie Posłowie!

Sojusz Lewicy Demokratycznej, jako partia ekosocjalistyczna, nie może dłużej patrzeć na okrucieństwo wobec zwierząt! Dlatego postanowiliśmy napisać tę ustawę.

Zakłada ona znacznie zwiększenie kar za znęcanie się nad nimi. Kompromitującą dla polskiego wymiaru sprawiedliwości jest sytuacja, w której ktoś, kto skatował psa, nie trafia do więzienia, tylko zostaje skazany na kilkadziesiąt godzin prac społecznych. Nie godzimy się na to!

Już przy zgłaszaniu projektu do laski marszałkowskiej pojawiły się wątpliwości co do zasadności zakazu sprzedaży zwierząt niepochodzących z hodowli. Postaram się je rozwiać. Chodzi oto, żeby nie dochodziło do sytuacji, w których kupuje się zwierzęta przez internet czy na targowiskach. Wprowadzenie ograniczeń co do sprzedaży zwierząt ma również za zadanie zmianę podejścia do nich jako do żywych istot, które czują, słyszą i myślą. Zwierzę to nie rzecz, która trafia z rąk do rąk!

Wykorzystywanie zwierząt w widowiskach rozrywkowych takich jak cyrki jest po prostu okrutne. Słonie nie są stworzone do stania na dwóch nogach, a tygrysy - do skakania przez płonące obręcze. Przyniosłam dziś do Sejmu zdjęcia, aby uzmysłowić Państwu jak nieludzko właściciele cyrków potrafią je traktować.

Czy według szanownych pań posłanek i panów posłów osoby, które tak traktują zwierzęta można nazwać ludźmi?! Wzywam Was do refleksji. Liczę na poparcie tej ustawy przez wszystkie frakcje parlamentarne.

Dziękuję.

Kajetan Kurka

Państwa z PIS nie ma na sali?

Proszę o przejście do następnego punktu obrad.

Janina Dobrzyńska

Nie, debata jest do 9 kwietnia, czyli do wtorku. Mamy czas do wypowiedzenia się.

Tomasz Berling

Panie Marszałku !
Wysoka Izbo !

Przed udzieleniem poparcia dla tej ustawy przeprowadziliśmy w klubie dyskusję. Nie negowaliśmy oczywiście ochrony praw zwierząt, ale zastanawialiśmy się czy ta ustawa nie będzie uciążliwa dla najuboższych rolników, ponieważ utrudnia handel zwierzętami domowymi, ale z uwagi na to, że zapis ten dotyczy tylko zwierząt domowych, a nie hodowlanych to nie będzie on sprawiał żadnych kłopotów.
Samoobrona zdecydowała się poprzeć ustawę autorstwa SLD, ponieważ obrona praw zwierząt, jest jednym z głównym postulatem zarówno partii jak i naszej młodzieżówki, którzy niedawno przecież zmienili nazwę na Młodych Ekologów Samoobrony.

Nie możemy przykładać ręki do uboju rytualnego, który jest w Polsce przeprowadzany na zamówienie agencji żydowskich. Nie możemy zezwalać na to, by żydzi i muzułmanie w naszym kraju maltretowali zwierzęta, prowadząc ubój bez wcześniejszego ogłuszenia.
Nie damy bić się w twarz !

Samoobrona poprze ustawę o ochronie praw zwierząt.
Dziękuję.

Maria Stern

OG: Ale blokujecie dyskusję... Poza tym minęło 12 godzin od ostatniego punktu, więc jest inny dowolny poseł Wink

Janina Dobrzyńska

Wypowiemy się potem.

Mikołaj Liściowski

Panie marszałku!
Wysoka Izbo!
Sprzeciwiamy się tej ustawie. Nie może być tak, że zwierząt domowych nie można sprzedać. Co ma zrobić człowiek, który np. z powodu choroby nie jest w stanie się nim zajmować?
Dziękuję

Janina Dobrzyńska

I kary są stanowczo za wysokie!

Gość

Panie Marszałku,
Wysoka Izbo,
Szanowne Panie Posłanki i Panowie Posłowie!

Mikołaj Liściowski

Zastanowimy się jeszcze nad poparciem tej ustawy.

Kajetan Kurka

Wysoka Izbo!
Panie i Panowie posłowie!

Z całą pewnością należy zmienić warunki bytowania zwierząt na lepsze. Posłowie SLD zapomnieli jednak zupełnie o człowieku, który pozostaje w centrum, przynajmniej naszych, zainteresowań jako parlamentarzystów. Pomysł zakazu uboju rytualnego można przyjąć, aczkolwiek ten problem jest możliwy do rozwiązania drogą niekoniecznie ustawową, wystarczy wycofać rozporządzenie ministra rolnictwa bodajże z 2004 roku. Ministra rolnictwa z SLD właśnie. Reszta zapisów ustawy jest absurdalna, karać więzieniem za trzymanie psów na łańcuchu? A kiedy będą mandaty za zakładanie psom kagańców? Określenie "właściwe warunki bytowania" jest skrajnie niedokładne, daje duże możliwości do nadinterpretacji, lub usprawiedliwienia nic nie robienia. Z całą pewnością ten zapis jest korupcjogenny. Zakaz sprzedaży zwierząt innych niż z hodowli skończy się wielkim holocaustem małych szczeniaczków i kotków. Moje sumienie tego nie zdzierży.

Całość ustawy wpisuje się w chorą europejską idee cenienia zwierząt wyżej lub na równi z ludźmi. To kulturowo prawdziwy regres o kilka tysięcy lat, do czasów gdy ludzie czcili zwierzęta i sił natury. Wzywam wszystkich zebranych do odrzucenia tego szkodliwego projektu i zastanowienia się nad faktycznymi możliwościami pomocy zwierzętom.

Gość

Panie Marszałku,
Wysoka Izbo,
Szanowne Panie Posłanki i Panowie Posłowie!

Panie Kurka, wie Pan jakie katusze cierpi pies przywiązany do budy łańcuchem?! Może ja Pana tak przywiążę, to się Pan przekona!

Dziękuję.

Kajetan Kurka

z ław
Ja jestem przeciwny łańcuchom, jestem pro-choice, jak lewica w sprawie aborcji Very Happy

Michał Ajna

Panie Marszałku, wysoka Izbo!

Przedstawiony projekt wzbudza moje mieszane uczucia. Z jednej strony popieram cele za nim stojące, z drugiej jednak sprawia on wrażenie mocno niedopracowanego i wylewającego dziecko z kąpielą.

Sankcje karne postulowane w projekcie wydają się wręcz drakońsko wysokie w porównaniu z karami za inne przestępstwa. Nie wydaje się też zasadne zakazywanie handlu zwierzętami spoza hodowli, ani też delegalizowanie cyrków, których osobiście nie lubię.

W Klubie PO nie będzie obowiązywać dyscyplina, ja osobiście tak niedopracowanego projektu nie poprę, najpewniej wstrzymam się od głosu.

Dziękuję.