Wirtualny Sejm

Michał Ajna

Proszę państw, dziś mamy bardzo przykry dzień w historii polskiego parlamentaryzmu. Poseł Mortanowicz daje kolejne dowody tego, co w mojej ocenie nie jest niczym innym, jak tylko objawami choroby psychicznej. Bo niestety on w to co głosi szczerze wierzy. Swoją drogą, szkoda chłopa - z taką wyobraźnią mógłby być znakomitych scenarzystą filmów sensacyjnych.

Tym niemniej z uwagi na moje relacje z Janiną Dobrzyńską oraz to że byłem wymieniany jako jeden z kandydatów na ojca jej dziecka, może zaistnieć uzasadniona wątpliwość co do mojej bezstronności. Chociaż zarzuty Mortanowicza są dla każdego w sposób oczywisty absurdalne, mam tylko jeden sposób by się w pełni z nich oczyścić - stanąć przed komisją śledczą.

Oczywiście Liga Polskich Rodzin przesłuchanie mnie zamieni w cyrk - bo tylko do tego ta formacja jest zdolna, ale gdybym przed komisją się nie stawił, Mortanowicz i jego katotalibowie z pewnością by to propagandowo wykorzystywali.

Z tych przyczyn, aby oszczędzić komisji proceduralnych formalności, zrzekam się członkostwa w sejmowej komisji śledczej na czas przesłuchania mnie przez nią. W komisji zastąpi mnie poseł Andrzej Czuma, który wraz z posłami Konstantym Miodowiczem i Janem Rokitą reprezentować będzie PO w komisji.

og: głosować i zabierać głos będę NPCami - inaczej tego rozwiązać się nie da, skoro jestem jedynym graczem w PO

Janusz Kwaśniewski · Dołączył: 31 Mar 2013 Posty: 1605 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

TVN: Nie sądzi pan że cała sytuacja podważa autorytet państwa?
Polsat: Czy nie jest jednak trochę podejrzana cała sprawa z tym Walidem gdyż faktycznie jest zamieszany w spieranie terroryzmu?
Trwam: Kiedy się podasz do dymisji zdrajco!?

Michał Ajna

TVN: O to właśnie chodzi LPR. Przecież ta sytuacja jest kuriozalna, to istny kabaret. Ale gdyby nie stanął przed komisją, to oni by to wykorzystywali, twierdząc że ma coś do ukrycie.

Polsat: O istnieniu tego człowieka dowiedziałem się z artykułu w tygodniku NIE.