Wirtualny Sejm

Artur Mildner

W związku z trollingiem jaki tu ma miejsce, brakiem ciekawych pomysłów, zmęczeniem obecnym stanem rzeczy w rządzie i brakiem możliwości zmian, proponuję utworzenie nowego sejmu (dla równowagi tym razem niech to będzie sejm 2001-2005) lub wybory przyspieszone.

Jakub Dobrzyński

Jestem przeciwny. Gra jest ciekawa i nie zanosi się na jej rozpad.

Janusz Kwaśniewski · Dołączył: 31 Mar 2013 Posty: 1605 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Jakim znużeniem? Już bardziej to przyspieszone wybory zaś proces mogę skrócić ,a nawet to tylko podać wyroki i gra się rozkręci znowu,. Bez przesady.

Hans Linde

Podoba mi się pomysł z nowym sejmem. W kadencji 2001-2005 było 7 partii:
- Sojusz Lewicy Demokratycznej
- Unia Pracy
- Platforma Obywatelska
- Samoobrona
- Prawo i Sprawiedliwość
- Polskie Stronnictwo Ludowe
- Liga Polskich Rodzin.

W końcu sejm, na którym rządziłaby lewica. Byłbym w końcu w rządzie Very Happy

Sergiusz Gzyms

Nowa gra, ale bez Kwaśniewskiego i jego mediów.

Jakub Dobrzyński

Nie ma żadnej rutyny. gra nie stoi. Nie widzę żadnych podstaw do tworzenia nowego sejmu.

Administrator

Nie wiem o co chodzi Mildnerowi. Jakby poprzeglądał fora partyjne to by zobczył jakie pomysły maja gracze...

Administrator

Nowego Sejmu nie będzie. Gra świetnie działa i nie ma sensu jej zakańczać.

Janusz Kwaśniewski · Dołączył: 31 Mar 2013 Posty: 1605 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dokładnie i proszę i niech gracz Gzyms zacznie grać zamiast bronić koleżanki/kolegi Boskiej atakując mnie Wink

Michał Ajna

A po co? Gra naprawdę ma potencjał, by przetrwać. Już sporo przetrwała w porównaniu z innymi niedawnymi. Trolling został ukrócony, a choć ta edycja wejdzie do historii jako "edycja hawajska", po procesie powinno być normalnie

Mi się od jakiegoś czasu wydaje ciekawą opcją na inną grę kiedyś tak 1997 - bo są dwa duże bloki (AWS, SLD) i dwie mniejsze partie "obrotowe" (PSL, UW). Wbrew pozorom daje to możliwość wielu ciekawych kombinacji.

2001 to z kolei znaczny przechył w lewo, choć może jest to przeciwwaga dla ery POPiSu. Swoją drogą mam wrażenie, że dla znacznej liczby graczy gra w realiach jakiejś kadencji wcześniejszej niż 2005 to będzie trochę jak gra w II RP Wink

Hans Linde

Bardzo chętnie zagrałbym w jakikolwiek sejm sprzed 2005 roku...

Michał Ajna

No to zostaje 1997 albo 2001.

Bo w 1993 nie tylko dominacja lewicy była przeogromna, ale też nie było prawicy sensu stricte.

1991 to był tak rozdrobniony, że ciężko byłoby wszystkie partie obsadzić.

Swoją drogą w 2001 UP to była satelita SLD, choć domyślam się, że chciałbyś ją od razu usamodzielnić Wink

Hans Linde

I tak wszyscy są przeciwko nowemu sejmowi, więc to tylko gdybanie Wink

Janusz Kwaśniewski · Dołączył: 31 Mar 2013 Posty: 1605 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Gramy w ten i basta. Przebijemy zaraz Sejm 2205 więc ten jest najlepszym od pierwszego Sejmu. Era chaosu się skończyła Wink