Wirtualny Sejm

Mikołaj Liściowski

Plakat wyborczy:

Mikołaj Liściowski

Liściobus rozpoczął swą podróż po województwie warmińsko-mazurskim. Najpierw odwiedził Elbląg. Premier Liściowski spotkał się tam z lewicowym prezydentem Henrykiem Słoniną i zapytał się go, dlaczego obywatele nie mogą znależć pracy w gminie. Powiedział, że jeśli takie sytuacje nadal będą się zdarzały, to Koalicja wystąpi z wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Słoniny.
Premier obiecał także referendum w sprawie przynależności wojewódzkiej Elbląga. Duża część mieszkańców wolałaby bowiem należeć do województwa pomorskiego, a nie jak obecnie do warmińsko-mazurskiego.

Mikołaj Liściowski

Następnie Liściobus zawitał do Ostródy. Tam program wyborczy KKW Koalicji zaprezentował kandydat do sejmiku Warmińsko-mazurskiego Jan Liściowski. Jest on kuzynem premiera Mikołaja Liściowskiego. Premier powiedział, że obywatele powinni brać przykład z jego kuzyna. On i jego żona mają bowiem aż dwadzieścioro jeden dzieci. Zażartował, że z jego rodziną wzrost demograficzny będzie się utrzymywał na wysokim poziomie. Oto zdjęcie Jana Liściowskiego na wiecu wraz z żoną i dziećmi:

Mikołaj Liściowski

W Olsztynie odbył się marsz poparcia Koalicji. Uczestniczyło w nim ok. 20 tys. osób. Pod koniec marszu wystąpił premier, który powiedział, że Olsztyn powinien być przykładem, gdyż bezrobocie jest tu niskie i jest dodatni przyrost rzeczywisty. Zwrócił jednak uwagę, że w Polsce jet zbyt duża biurokracja. Urzędnicy powinni być zatrudnieni na specjalne umowy, według których będą dostawać pensję według ilości rozwiązanych spraw.

Mikołaj Liściowski

Następnie Liściobus odwiedził Barczewo. To w tamtejszym więzieniu przebywali więźniowie PRL. Na wiecu wyborczym przemówił premier Mikołaj Liściowski:
"Drodzy wyborcy, nie bójcie się głosować na Koalicję. Mamy nadzieję, że dostaniemy na tyle duże poparcie, aby stworzyć samodzielne zarządy. Jeśli nam się to nie uda, to spróbujemy dogadać się z różnymi innymi partiami. Pół roku temu zaufaliście nam. Jednak nie całkowicie. Nie udało nam się bowiem przejać samodzielnie władzy w tych 8 województwach. Na początku dogadaliśmy się z SLD. Co prawda wiele nas różni, ale dla dobra Polski postanowiliśmy spróbować. Jednak SLD nas oszukało. Nie poparło bowiem naszych kandydatów do zarządów i weszło w Koalicję z Samoobroną. Pół biedy, gdyby zgłosili własnych kandydatów do zarządów. A;le oni tego nie zrobili. Samoobrona rozbijając de facto tą koalicję ponosi moralną odpowiedzialność za te powtórzone wybory. Jej to się opłaca. Może bowiem zrzucić winę za to wszystko na nas, samemu tylko zyskując poparcie. Jeśli chcecie lepszej Polski, głosujcie na KKW Koalicję. Tylko nasza wygrana bezwzględną większością zapewni nam stabilne rządy. Jeśli jednak nie dostaniemy takiego poparcia, to na pewno spróbujemy dogadać się z naszymi rywalami. Wykluczamy jednak współpracę z Frontem Antykapitalistycznym. To działacze lewicy przez długie lata więzili tu, w Barczewie opozycjonistów. Chyba nie chcecie pozwolić, aby sojusz Porozumienia dla przyszłości i Frontu Antykapitalistycznego zrobił znowu to samo? Bo chyba jest to jedyny wariant jakiegokolwiek porozumienia bez nas. Głosujcie więc na nas. Jesteśmy jedynym sensownym wyborem!!!"

Joakim Rawski

Joakim Rawski spotkał się dzisiaj z wyborcami w Olsztynie. Przez kilka godzin rozmawiał z nimi na temat rzeczy, które chcieliby w swoim mieście zmienić. W imieniu koalicji obiecał min. budowę licznych placów zabaw; budowe teatru lub kina na "Zatorzu"; zbudowanie ścieżek rowerowych; zniwelowanie skarpy na ulicy Bartąskiej ; stworzenie dzielnicy inwestycyjnej, dzięki której zyska Olsztyński biznes.